"Ta książka stara się być lojalna wobec kakofonii i dysonansu naszego doświadczania świata, wobec jego chaosu..." Olga Tokarczuk
"Bieguni" to najnowsza powieść Olgi Tokarczuk, w której autorka prezentuje swój sposób widzenia świata. Jest to jednocześnie pierwsza książka tej pisarki, którą miałam przyjemność przeczytać. Wcześniejsze omijałam, gdyż na podstawie usłyszanych, czy przeczytanych gdzieś komentarzy twierdziłam, że jest to dla mnie twórczość zbyt abstrakcyjna, a może nawet zbyt trudna, a tematyka mało interesująca. Nadszedł jednak czas, by wreszcie skonfrontować swoje przypuszczenia z rzeczywistością. Już po przeczytaniu kilku początkowych stron okazało się w jak wielkim błędzie żyłam. "Bieguni" to doskonała powieść, w której autorka w bardzo zgrabny sposób połączyła wątki psychologiczny, filozoficzny, a także naukowy.Nie brakuje także relacji i osobistych wspomnień autorki z licznych podróży, jakie odbyła w swoim życiu. Wspomnienia te mają charakter luźnych skojarzeń i wolnych myśli, które przewijają się co rusz przez karty powieści niczym oderwane od rzeczywistości, abstrakcyjne myśli. Pisarka podejmuje wiele wątków, które niby nie mają ze sobą nic wspólnego, ale po głębszym przemyśleniu można dostrzec, iż swoistym spoiwem poszczególnych historii jest wędrówka. Wędrówka rozumiana zarówno w sensie dosłownym jak i metaforycznym, wędrówka w czasie, a także w przestrzeni.
Tytuł jest odwołaniem do prawosławnych starowierców. Bieguni głosili, że zło uwydatnia się wówczas, gdy ludzie prowadzą osiadły tryb życia i zbyt długo pozostają w jednym miejscu. Szczególnym sprzymierzeńcem zła jest także noc. W jej bezkresie i ciemnościach wszystko traci swój kształt, swoją wyrazistość i przydatność. To, co za dnia zachwyca, nocą budzi lęk i strach, staje się obce. Filozofia Biegunów głosiła, że należy wyzbyć się wszelkich dóbr materialnych i wszystkich tych elementów, które świadczą o przywiązaniu człowieka do danego miejsca. Należy zatem pozbyć się wszelkich dokumentów stwierdzających tożsamość, a także adresu. Wszystko po to, by nic nie ograniczało człowieka w jego życiowej wędrówce, by mógł swobodnie przemierzać świat i odkrywać nowe obszary, zdobywać doświadczenie i przede wszystkim uciekać od zła. Współcześnie nie pozostało na świecie zbyt wielu przedstawicieli tej filozofii. Tokarczuk poszukuje jednak Biegunów wśród współczesnych ludzi, zastanawia się, jak wielu z nich żyje w dzisiejszym świecie, jakie mają problemy i dokąd zmierzają. Autorka przedstawia historie kilku ludzi. Każdy z nich żyje w innym miejscu świata, los każdego z nich jest inny, ale każdy z nich w pewnym momencie dochodzi do tego samego wniosku - dość już życia w dotychczasowym kształcie, czas zacząć coś nowego. I każde z nich decyduje się na podróż, licząc, że spowoduje ona definitywną zmianę w ich życiu.
Drugim głównym tematem obok wędrówki jest ludzkie ciało, którego opisom autorka poświęca bardzo wiele miejsca i uwagi.
Tokarczuk wyszła z założenia, że dla wielu ludzi ważniejsze od duszy jest ciało. Stało się to przyczyną opracowywania coraz to nowych technik konserwowania ciał. Autorka zabiera czytelnika w niezwykłą podróż po muzeach, w których główną atrakcją są ludzkie szczątki bądź narządy doskonale zachowane w formaldehydzie. Odniosłam wrażenie, że sama Tokarczuk jest zachwycona tym, co oferują muzea osobliwości, świadczyć o tym może chociażby fakt, iż autorka potrafiła stać w kilkugodzinnych kolejkach tylko po to, by móc obejrzeć jak najbardziej zadziwiające i ułomne szczątki ludzkie. Dla mnie tych turpistycznych opisów w powieści było zdecydowanie za dużo. Bez nich powieść byłaby na pewno bardziej urokliwa i przyjemniejsza.
Pewnym utrudnieniem podczas czytania może być fakt, iż autorka opowiada kilka historii jedną po drugiej, ale nie wszystkie są wyjaśnione od razu. Wywołuje to uczucie pewnego niedosytu. Zdarza się także, że jeśli już pojawi się zakończenie danego wątku, to nie jest ono jasne i jednoznaczne, wywołuje niepewność. Wszystko to powoduje wrażenie jakoby pisarka pozostawiała dowolność w interpretacji i odbiorze, pozwalała, by czytelnik sam zadecydował, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. W moim odczuciu jest to niebywały atut powieści.
Pomimo pewnych utrudnień, powieść czyta się doskonale, z zapartym tchem. Napisana została w sposób profesjonalny, Tokarczuk zadbała o każdy szczegół. Zwłaszcza tam, gdzie powieść nabiera charakteru historycznego, naukowego, pisarka postarała się o jak największą zgodność opisywanych zdarzeń z prawdą historyczną.
"Bieguni" zyskują wiele przychylnych recenzji. Według Jerzego Jarzębskiego jest to być może najlepsza książka Olgi Tokarczuk.