Wiemy już, kto zaskarbił sobie wdzięczność Pana Wywrotka!
Przyznam szczerze, że odetchnąłem z ulgą, gdy naszemu wspaniałemu patronowi pośpieszono z pomocą, by odtworzyć treść tajemniczej opowieści. Prób nie było może szczególnie wiele, jednak ich inwencja i kreatywność z pewnością zasługują na uwagę.
Debiutant na Wywrocie, młody, acz utalentowany Piotr Niemirski, zaserwował nam w swoim opowiadaniu pt. „Cesarska Próba" mrożącą krew w żyłach historię misji w gęstwinach mrocznego i tajemniczego lasu – skądinąd wiem, że Pan Wywrotek był tak zaaferowany lekturą, że przegotował makaron.
Intelektowi czytelnika rzuciła wyzwanie Dżastin, składając błyskotliwy, wielowarstwowy tekst pod tytułem „Kraina". Siedziałem do rana z kotem, kalkulatorem oraz pamiątkowym wydaniem „I Ty możesz zostać Pitagorasem", próbując rozwikłać tajemnicę ciągu liczb w opowiadaniu, jednak moje wysiłki, ze względu na skrajną dyskalkulię, spełzły na niczym.
Last but not least, Mirek Kuzera zabrał nas w „Po drugiej stronie wąwozu" na wycieczkę do krainy fantazji, gdzie wszystko jest tak rozkosznie dziwne.
Obradowaliśmy długo, było pełno krzyków, spazmów i rozładowujących napięcie obrazków kotków na komputerze, jednak w końcu jury w składzie: moja skromna osoba oraz obezwładniająco czarująca Dominika Ciechanowicz, podjęło trudną, acz słuszną decyzję.
Dozgonną wdzięczność Pana Wywrotka oraz książkę Filipa Surowiaka „Wiązka" otrzymuje...
<werble>
<wyczekująca cisza>
<obgryzanie paznokci>
...DŻASTIN!
<euforia, deszcz konfetti, „We are the champions" w głośnikach>
Zwyciężczyni serdecznie gratulujemy i pokornie prosimy, by dać nam pewne wskazówki w rozwiązaniu tego poważnego problemu matematycznego, bo cóż, ścisłowcy z nas żadni.
Pozostałym uczestnikom również serdecznie dziękujemy za udział i zapraszamy do uczestnictwa w kolejnych konkursach, które czekają nas już w listopadzie!