Nadpalony manuskrypt – konkurs

Redakcja
Redakcja
Kategoria konkurs literacki · 1 października 2011

Dajemy Wam dodatkowy czas na napisanie prac! 25 października – termin ostateczny. Znamy już nagrodę!

Prozaicy i prozacy, Pan Wywrotek potrzebuje waszej pomocy!

 

Złota polska jesień rozgościła się już na dobre w powietrzu, a razem z nią melancholijno- nostalgiczne nastroje. Panu Wywrotkowi też się zebrało na wspominki, po dwóch lampkach wina postanowił zrobić porządek w starych papierach na strychu. Przeglądając zakurzone tomiska i luźne karteczki, natknął się na misternie zapisany pergamin. Historia nie oszczędziła jednak tego tekstu, środek strony został wypalony przez pożar lub niezadowolonego autora. Zatroskał się Pan Wywrotek niesamowicie, nic go bowiem bardziej w świecie nie bolało, niż słowa stracone na zawsze. Wszak stoi jak byk u Bułhakowa, że rękopisy nie płoną, więc należałoby tę spaloną część odtworzyć.

 

Tutaj zwracamy się do Was, drodzy prozaicy i prozacy: ogłaszamy konkurs na opowiadanie. Konwencja całkowicie dowolna, mamy początek i zakończenie (tylko to zachowało się z wiekowego pisma), Wy musicie dopisać resztę historii.

 

Oto ocalone fragmenty manuskryptu:

 

Początek

 

Lucille pożerała właśnie kolejne kęsy sałatki śledziowej, gdy z zewnątrz dobiegł spazmatyczny kobiecy wrzask. „Znowu to samo”, pomyślała, usiłując nabić na widelec kawałek cebuli. Nie było jej dane zakończyć posiłku, gdyż zaledwie chwilę potem złożono jej bardzo nieoczekiwane odwiedziny...

 

 

 

Zakończenie 

 

...Cesarz mruknął z aprobatą, gdy przekazała mu walizkę. Na zmęczonej twarzy kobiety malowała się duma zmieszana z przestrachem. Nerwowo przestąpiła z nogi na nogę i zapytała:
Czy teraz, kiedy podołałam próbie, otrzymam odpowiedź na moje pytanie?
Mężczyzna milczał chwilę, jakby ważąc w ustach słowa, które miał właśnie wygłosić:

Owszem. Odpowiedzią jest liczba siedemnaście.

 

 

 

Oczekujemy fajerwerków, statków kosmicznych, burzliwych romansów i monstrualnych krokodyli burzących drapacze chmur. Mogą być też zniewalająco piękne kobiety, tańczące patelnie, moralne dylematy i hinduskie podania. Najważniejsze, żeby było pomysłowo, oryginalnie i zgodnie z wyznaczonymi ramami.


Pojemność tekstu to docelowo od dwóch do czterech stron znormalizowanego wydruku A4, prace konkursowe publikujcie jako opowiadania w dziale literatura, w zajawce wpisując: Nadpalony manuskrypt. Czas macie do 18 października, dla zwycięzcy nagrody tajemnicze, a cudowne!

 

Wywrociaki, długopisy w dłonie, nie dajcie Panu Wywrotkowi smucić się zbyt długo!

 

 

 

Radek

 

 

_____________________________

 

Edit: Termin publikowania prac do konkursu przesunięto o tydzień, ostateczna data to 25.10.2011, macie więc jeszcze trochę czasu - do dzieła!

 


____________________________

Edit 2: Znamy już nagrodę za wasze literackie zmagania, zwycięzca otrzyma „Wiązkę” Filipa Surowiaka!