Podczas ostatniego w tym roku koncertu z cyklu „Tylko NIE Bytom! wystąpi Rachael Dadd (Wielka Brytania), a jako support zagrają Odeur de Violettes (Czechy) i Adam Repucha (Białystok).wa oferty.
Tylko NIE Bytom! to cykl comiesięcznych koncertów połączonych z imprezami towarzyszącymi mających na celu przybliżenie śląskiej publiczności najciekawszych zjawisk pojawiających się na szeroko rozumianej alternatywnej scenie muzycznej – zarówno w Polsce jak i zagranicą.
Tylko NIE Bytom! angażuje młodych i nieco starszych artystów polskiej niezależnej sceny muzycznej tzw. „drugiego obiegu”. Myślą przewodnią całego cyklu jest współpraca twórców zagranicznych z rodzimymi, konfrontacje doświadczeń nie tylko muzycznych, które być może zaowocują dalszą współpracą w przyszłości. Chcemy zachęcić muzyków nie tylko do współdzielenia sceny, ale również otwarcia się na nowe wpływy i pokuszenie się o stworzenie czegoś zupełnie nowego. Artyści będą wspólnie eksperymentować na oczach i uszach naszej widowni, bagaż ich doświadczeń zderzonych ze sobą z pewnością da interesujący efekt.
Bytom od dawna zasługuje na miejsce, na mapie europejskich działań kulturalnych, naszymi działaniami chcemy jeszcze dobitniej to pokazać. Bardzo ważnym elementem projektu jest zmiana nastawienia do Bytomia zarówno przyjezdnych jak i samych Bytomian. Kolejne koncerty będą odbywały się w zaskakujących, często niewykorzystywanych przez lata lokalizacjach. Chcemy pokazać, że Bytom pełen jest miejsc absolutnie wyjątkowych, planujemy wypełnić te miejsca nową energią, zdefiniować na nowo ich przeznaczenie i charakter. Projekt skierowany jest do osób, które bardziej niż konsumentami kultury, są jej prosumentami. To jednostki aktywne, kreatywne i świadome, funkcjonujące w tkance społecznej jako postaci nieco niezależne, dbające nie tylko o styl, ale przede wszystkim o jakość życia.
Tegoroczna edycja projektu została wyróżniona dotacją Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
RACHAEL DADD (Anglia)
Rachael Dadd to folkowa multi-instrumentalistka z Bristolu w Anglii. Jej muzyka jest połączeniem tradycyjnego brytyjskiego folku o wielowiekowej tradycji, tradycyjnej muzyki Dalekiego Wschodu i współczesnego, ambitnego indie-popu. Bywa porównywana do Sufjana Stevensa, Sama Lee czy Joanny Newsom. Podobnie jak ta ostatnia, Rachael Dadd nie tyle komponuje piosenki, co buduje złożone światy, tworzy bohaterów i opowiada ich wielowątkowe historie. Nie ma tu miejsca na sfabrykowaną, infantylną "autentyczność", jaką zatruwają nas pseudo-folkowi, radiowi bohaterowie jednego sezonu festiwalowego. Rachael Dadd mieszka, pracuje, nagrywa i żyje w 100% w zgodzie z naturą, w ścisłym związku z historią, kulturą i tradycją, w towarzystwie rodziny i przyjaciół. Gra na klarnecie, fortepianie, ukulele, banjo, gitarze i perkusji. Sama tworzy okładki płyt i własnoręcznie wyszywa torby i koszulki - Rachael to ucieleśnienie ducha DIY. Jest ostatnia płyta, "Bite the Mountain" (2011) powstała w Japonii, skąd pochodzi jej mąż, również zajmujący się muzyką. Koncert w Bytomiu będzie jej pierwszym koncertem w Polsce. Usłyszymy wtedy premierowe kompozycje pochodzące z albumu zapowiadanego na początek 2014 roku.
“Piękny głos, inteligentne piosenki i umiejętność przekształcenia dużych sale koncertowych w intymne przestrzenie są jej wyznacznikami tej unikatowej artystki” - Folk Radio UK
“Inspirująca, magiczna i przede wszystkim pisząca doskonałe piosenki” - The Line Of Best Fit
Adam Repucha (Polska) – wokalista i songwriter; w swoich piosenkach opiera się głównie na harmoniach głosu i zainspirowanym amerykańskim folkiem brzmieniu gitary akustycznej. Pisane po polsku teksty krążą wokół powracających symboli i motywów m.in.: morza, astronomii, splecenia z naturą, nostalgii i efektów świetlnych. Kilka jego piosenek zostało zarejestrowanych przez reżysera Vincenta Moona, autora projektów Take Away Shows/Blogotheque. Obecnie pracuje nad debiutancką płytą.
Odeur de Violettes (Czechy)
Pod tym pseudonimem ukrywa się jedna z najbardziej utalentowanych wokalistek i autorek piosenek w Europie. Jej utwory to nie zwykłe piosenki, ale raczej rozrywające serca eksplozje. Śpiewa po angielsku, ale robi to doskonale, nie ukrywa się za obcym językiem, żeby ukryć braki w umiejętności pisania tekstów, jak w przypadku setek innych wykonawców. Jak napisał jeden z czeskich recenzentów, dla niej „angielski to nie tarcza, ale proporzec”. Jest silnie związana z czeską sceną punkową, co słychać w jej muzyce, ale również widać w podejściu do nagrywania i wydawania muzyki - jej płyty i kasety to 100% DIY. Jej najnowsza płyta - „On Death & Dying” (2011) - zbiera fantastyczne recenzje, a każdy kolejny koncert udowadnia, że będziemy mogli cieszyć się z jej muzyki jeszcze przez długie lata. Miała okazję występować m.in. jako support dla Shearwater oraz podczas tegorocznej edycji festiwalu Colours of Ostrava. Jeśli lubicie Scout Niblett, Laruę Marling czy Rose Melberg, to pokochacie Odeur de Violettes.
Ceny biletów:
15zł (normalny)
10zł (ulgowy)