Netflix zaprezentował pierwszy zwiastun filmu Aarona Sorkina "Proces Siódemki z Chicago" ("The Trial of the Chicago 7"). W rolach głównych występują Sacha Baron Cohen, Michael Keaton i Jeremy Strong.
Obraz przedstawia historię słynnego procesu sądowego z roku 1968. Podczas legendarnej rozprawy na ławie oskarżonych zasiadło siedmiu uczestników protestów, do których doszło podczas konwencji Demokratów w Chicago. Zbuntowani aktywiści wyrażali sprzeciw przeciwko kontynuowaniu wojny w Wietnamie. Organizatorzy demonstracji, w tym między innymi Abbie Hoffman, Jerry Rubin, Tom Hayden i Bobby Seale, zostali oskarżeni o zawiązanie spisku w celu wywołania zamieszek. Proces, który był konsekwencją tego oskarżenia, zapisał się na zawsze w historii sądownictwa.- Cały świat patrzy - słyszymy skandowania w trailerze.
Eddie Redmayne gra Toma Haydena, a Sacha Baron Cohen wciela się w Abbiego Hoffmana. Jonathan Majors portretuje Bobby'ego Seale'a, jednego z założycieli Czarnych Panter, który był ósmym oskarżonym, ale jego proces odbył się osobno. Michael Keaton występuje jako Ramsey Clark, jeden z prominentnych prawników wspierających działania na rzecz praw człowieka w połowie XX wieku.
W filmie występują także Joseph Gordon-Levitt, William Hurt, Mark Rylance, Yahya Abdul-Mateen II, Jeremy Strong, Frank Langella oraz Thomas Middleditch i Max Adler.
16 października "The Trial of the Chicago 7" trafi na platformę Netflix.
Jedyny film, który nakręcił Aaron Sorkin to "Gra o wszystko". W dorobku artysty jako scenarzysty znajdują się "Ludzie honoru", "Social Network" (za który otrzymał Oscara), "Moneyball" czy "Steve Jobs", a także seriale "Prezydencki poker", "Studio 60" i "Newsroom".