Fani "The Crown" prawdopodobnie przyzwyczaili się już do roszad aktorskich w tym serialu. Raczej nie zaskoczy ich zatem kolejna zmiana w obsadzie produkcji platformy Netflix.
Jak wiadomo, popularny serial zakończy się po pięciu sezonach, a w tym ostatnim nie zobaczymy już Olivii Colman w roli królowej Elżbiety II, Tobiasa Menziesa jako księcia Karola, ani Heleny Bonham Carter portretującej księżniczkę Małgorzatę. Wcześniej ogłoszono, iż nową odtwórczynią roli brytyjskiej monarchini będzie Imelda Staunton, teraz okazało się, że jej młodszą siostrę Małgorzatę zagra na koniec Lesley Manville. Aktorkę znamy m.in. z filmu "Nić widmo" w reżyserii Paula Thomasa Andersona, za który otrzymała nominację do Oscara w kategorii Najlepsza aktorka drugoplanowa.- Nie mogłabym być szczęśliwsza, niż grając księżniczkę Małgorzatę - stwierdziła Lesley Manville na Twitterze. - Przejmuję pałeczkę od dwóch aktorek budzących szacunek i naprawdę nie chcę ich zawieść. Ponadto granie rodzeństwa z moją drogą przyjaciółką Imeldą Staunton będzie niczym innym, jak pełnią radości.
Nim na ekranie zobaczymy Lesley Manville, na emisję czeka czwarty sezon "The Crown", którego premiera spodziewana jest jeszcze w 2020 roku.