Wykorzystując promocję swojego najnowszego filmu, Tom Hanks postanowił odnieść się również do obecnego zagrożenia pandemicznego i w ciekawych słowach zaapelował m.in. o noszenie maseczek.
Popularny aktor i jego żona Rita Wilson zostali zarażeni koronawirusem w marcu, szczególnie kobieta źle zniosła chorobę i jej efekty uboczne. Nic dziwnego, że Hanks ma dość szczególny stosunek do postępowania innych ludzi w trakcie obecnej pandemii.- Tak naprawdę są tylko trzy rzeczy, które możemy zrobić, aby doczekać jutra: nosić maseczkę, zachować dystans społeczny, myć ręce - zauważył gwiazdor takich filmów, jak choćby "Forrest Gump", "Szeregowiec Ryan" czy "Kod da Vinci".
Do osób, które ignorują noszenie maseczek, Hanks wystosował bardziej dosadne przesłanie: "Nie bądź pindą, zrób, co do ciebie należy. To bardzo proste. Jeśli prowadzisz samochód, nie jedziesz za szybko, używasz kierunkowskazu i unikasz uderzania w pieszych. Mój Boże, to po prostu zdrowy rozsądek".
Przypomnijmy, że najnowszym filmem z Tomem Hanksem w roli głównej będzie wojenny dramat "Misja Greyhound", dostępny w USA na Apple TV+ już od 10 lipca.
