Carl Reiner nie żyje

Megafon.pl
Megafon.pl
Kategoria kino · 1 lipca 2020

W wieku 98 lat zmarł Carl Reiner. Był aktorem, scenarzystą, reżyserem i producentem, a przede wszystkim legendą Hollywood.

Aktor zmarł 29 czerwca z przyczyn naturalnych. O jego śmierci poinformował syn artysty, reżyser Rob Reiner. - Ubiegłej nocy odszedł mój tata - napisał twórca m.in. "Kiedy Harry poznał Sally", "Misery" i "Choć goni nas czas". - Kiedy to piszę, boli mnie serce. Był moją latarnią.

Urodził się w Nowym Jorku, jego rodzice byli żydowskimi emigrantami z Europy - matka pochodziła z Austrii, a ojciec z Rumunii. Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej zainteresował się warsztatami teatralnymi. W pierwszych latach pokoju grał w musicalach na Broadwayu, potem swoją aktorską szansę dostrzegł w telewizyjnych show - "Caesar's Hour" (dla NBC) i "The Dick Van Dyke Show" (dla CBS). Jako reżyser zasłynął komediami ze Steve'em Martinem: "Szajbus", "Umarli nie potrzebują pledu", "Człowiek z dwoma mózgami" oraz "Dwoje we mnie". Wystąpił choćby w filmowym cyklu Stevena Soderbergha: "Ocean's Eleven: Ryzykowna gra", "Ocean's Twelve: Dogrywka" i "Ocean's Thirteen".

Carl Reiner był laureatem m.in. dziewięciu Emmy Award i jednej Grammy Award, a także otrzymał nagrodę Mark Twain Prize For American Humor.