Anna Kendrick nie ma najlepszych wspomnień z planu "Sagi: Zmierzch". Aktorka czuła się jakby była zakładnikiem.
Anna Kendrick grała w ekranizacji powieści Stephanie Meyer postać Jessiki Stanley, przyjaciółki głównej bohaterki Belli (Kristen Stewart).- Pierwszy film kręciliśmy w Portland, w stanie Oregon - wspomina gwiazda. - Było zimno i koszmarnie. Moje trampki były kompletnie przemoczone i choć wiedziałam, że jestem ze świetnymi ludźmi, z którymi w innych okolicznościach bym się zaprzyjaźniła, w tamtej chwili chciałam ich wszystkich zamordować. Na swój sposób coś nas jednak połączyło. Rodzaj traumy. Jak byśmy razem byli zakładnikami, których ostatecznie uwolniono. Takie doświadczenia łączą na całe życie.
Anna Kendrick ostatnio zagrała w serialu "Love Life".
