Czerwony dywan i prezentacja kreacji od największych projektantów to już kluczowy element oscarowej gali. Tym razem w kategoriach modowych największe zamieszanie wywołała Natalie Portman.
Aktorka i laureatka Oscara w osobliwy sposób złożyła hołd kobietom-reżyserkom, które pominięto podczas nominacji w kategorii reżyserskiej. O statuetkę walczyli wyłącznie mężczyźni: Quentin Tarantino, Todd Phillips, Joon-ho Bong, Sam Mendes oraz Martin Scrosese. Brak kobiet Natalie Portman postanowiła zamanifestować, przywdziewając zaprojektowaną przez Diora pelerynę, na której wyhaftowane były nazwiska reżyserek, które zdaniem Natalie Portman niesłusznie zostały pominięte: Lorene Scafaria ("Ślicznotki"), Lulu Wang ("Kłamstewko"), Greta Gerwig ("Małe kobietki"), Marielle Heller ("Cóż za piękny dzień"), Melina Matsoukas ("Queen & Slim") Alma Har'el ("Słodziak"), Céline Sciamma ("Portret kobiety w ogniu") i Mati Diop ("Atlantyk").Natalie Portman embroidered her Dior cape with all of the female directors who weren't nominated for #Oscars. Check out her explanation here. pic.twitter.com/kyyo2wVMZf
— Amy Kaufman (@AmyKinLA) February 10, 2020
Tymczasem Amerykańska Akademia Filmowa chwaliła się rekordową liczbą nominacji dla kobiet za rok 2019 - aż 62. Żadna jednak nie była nominowana za reżyserię ani scenariusz oryginalny.