Blake Lively nie ma powodów do radości po premierze filmu "Rhythm Section".
Produkcja, która kosztowała 50 milionów dolarów trafiła do 3049 kin w USA 31 stycznia. Film zarobił podczas weekendu 2,8 miliona dolarów, co jest haniebnym rekordem dla produkcji która trafiła do ponad 3000 kin podczas premierowego weekendu. Straty wyniosą zapewne około 30 milionów dolarów.Blake Lively występuje jako Stephanie Patrick, kobieta pogrążona w depresji po tym jak jej rodzina została zginęła w katastrofie lotniczej. Kiedy Stephanie odkrywa, że katastrofa nie była wypadkiem, zrobi wszystko by zemścić się na odpowiedzialnych za zbrodnię. Film powstał na podstawie powieści Marka Burnella. Za reżyserię odpowiada Reed Morano. Produkują twórcy odpowiedzialni za Bonda Michael G Wilson oraz Barbara Broccoli. W filmie grają także Jude Law i Sterling K. Brown.