This is England: Prawdziwy głos Anglii

Filip C
Filip C
Kategoria kino · 12 września 2017

W 2006 roku Shane Meadows, artysta z brytyjskich Midlands, wyreżyserował quasi-autobiograficzne This is England.  Dzieło, którego  późniejszy spin-off został zrealizowany w formie trzy-sezonowego mini serialu telewizyjnego, przedstawia losy Shauna, chłopca osieroconego przez ojca, który zginął podczas inwazji na Falklandy. Jego śmierć jest nie tylko tłem historycznym dla przedstawianych wydarzeń, ale figuratywną siłą popychającą protagonistę w ramiona nacjonalizmu. Meadows, którego filmy najczęściej przedstawiają młodzież w zamkniętym środowisku, wybrał naturszczyka Thomasa Turgoose'a do roli protagonisty.


Shaun, wracając do domu ze szkoły, spotyka Woody’ego i grupę skinheadów, którzy okazują mu życzliwość, przyjmując w swe grono. Inkluzywność skinów, później kontrastowana z ekskluzywnością nacjonalistów, daje protagoniście motywację do stawienia czoła swym problemom. Bohater dni wolne od szkoły spędza samotnie, wyalienowany,  jego odosobnienie wyraźnie akcentowane jest przez miejsca, w których się znajduje. W każdym ujęciu bohatera otacza pusta przestrzeń: siedzi sam w zniszczonej łodzi, jeździ rowerem po opuszczonym budynku. Gdy w późniejszej scenie spędza czas wśród ruin, ale z Woodym i nowymi kolegami, bawi się świetnie, co można odczytywać jako metaforę jego sytuacji domowej, gdzie brakuje ojca-opiekuna. Nie tylko przestrzeń odzwierciedla wewnętrzny stan bohatera, również muzyka charakteryzuje jego relacje z nowymi znajomymi. Gdy Shaun jest z Woodym towarzyszy im wesołe ska, natomiast w scenach z Combo agresywny punk, z kolei gdy bohater szykuje się na randkę ze Smell, z dala od kolegów też słucha ska, co można rozumieć jako odzwierciedlenie prawdziwej jego natury. Muzyka odzwierciedla nie tylko uczucia protagonisty, ale też pozostałych członków ekipy Woody'ego. Kiedy Combo opowiada więzienną opowieść o puddingu, nostalgiczna melodia oraz zbliżenia na twarze Woody'ego, Lol i Milky'ego sugerują ich porozumienie w niemożności dalszej przyjaźni z Combo ze względu na jego rasistowskie poglądy. Dla Shauna jednak staje się on namiastką ojca z czego Combo doskonale zdaje sobie sprawę, nazywając go synem, podkreślając, że jest z niego bardzo dumny, manipuluje nim wykorzystując tę przewagę.


Skinheadzi, skupieni na wyglądzie i charakterystycznym sposobie ubierania, utożsamiają młodość i radość, spędzając czas na graniu w piłkę, rzucaniu kaczek, pływaniu. Shaun spędza z nimi, jak sam przyznaje, najlepsze chwile w swoim życiu. Gdy pojawia się Combo wspólne zabawy zmieniają się w spotkania polityczne, na których mężczyzna chce przekonać pozostałych do przyjęcia swej panangielskiej retoryki oraz planów zastraszenia lokalnych imigrantów. Ubrania skinów, wyrażające ich przynależność do grupy zostają wkomponowane w paramilitarne stroje nacjonalistów, które dla Shauna znaczą tyle, co mundur dla jego ojca. Podczas gdy w ekipie Woody'ego wszyscy byli traktowani na równi, w grupie Combo panuje wojskowa hierarchia. Gdy Combo wyrzuca Pukey'a z samochodu krzyczy: "Nie waż się nigdy więcej podważać mojego zdania przed moimi żołnierzami" ("Don't you fucking ever undermine me again in front of my fucking troops"). Shaun, przystępując do tej quasi wojskowej grupy, chce być żołnierzem jak jego tata. Flagę Anglii zawiesza w swoim oknie jako symbol dumy i zwycięstwa, swoistego porozumienia z nim. Śmierć ojca jest dla bohatera niezrozumiała, rodząca chęć wyjaśnień i znalezienia winnych.  Poglądy Combo nie są poglądami chłopca, są mu obce, co widać w scenie malowania grafitti, kiedy mający napisać jakiś slogan Shaun pisze swoje imię. Wstąpienie w szeregi grupy oznacza porzucenie indywidualności, poddanie się myśleniu nacjonalistów i, co jest również podkreślone w scenie nauki obrażania Pakistańczyków, utratę własnego głosu. Combo przedstawiony jest jako zakompleksiony, agresywny i niewykształcony człowiek, będący na peryferiach marginesu społeczeństwa. Jego Anglia jest zamkniętym stanem umysłu, który działa destrukcyjnie na całą komórkę społeczną.

      
Meadows przez zastosowanie licznych zbliżeń czyni z prezentowanej historii intymną opowieść o dorastaniu i radzeniu sobie z utratą najbliższej osoby. Pokazuje niebezpieczeństwo indoktrynacji, fascynacji siłą, obieraniem jednego toru myślowego, gdzie młody człowiek może zostać zmanipulowany przez słabego dorosłego, żyjącego w wiecznym poczuciu niesprawiedliwości i żalu.  W finałowej scenie, kiedy Shaun udaje się na plażę,  by zniszczyć angielską flagę, zamyka pewien rozdział w swoim życiu. Jego bieg po plaży i końcowe spojrzenie w kamerę przypomina inną autobiograficzną opowieść o dorastaniu, czyli nakręcone w 1959 roku przez Francois Truffaut 400 batów. Zakończenie tego filmu również sugeruje zamknięcie pewnego etapu w życiu bohatera.


Film Meadowsa tematycznie wpisuje się w nurt brytyjskiego kina zaangażowanego poprzez portretowanie klasy pracującej, krytykę władzy i zaangażowania wojska w konflikt o Falklandy, ukazanie próby ucieczki od codzienności, przedstawienie szkoły jako miejsca stosowania kar cielesnych i autorytarnej władzy dyrektora, jednak przez przełamanie konwencji staje się również subiektywną opowieścią o dorastaniu i uniwersalną diagnozą fascynacji nacjonalizmem.


ZWIASTUN:
https://www.youtube.com/watch?v=H0jkv2bRFgQ

http://www.filmweb.pl/film/To+w%C5%82a%C5%9Bnie+Anglia-2006-362598

http://www.imdb.com/title/tt0480025/