10 horrorów, które trzeba zobaczyć, nr 10
Na 10. miejscu naszej listy znalazł się: Blair Witch Project
Studenci szkoły filmowej wyruszaj w głąb lasu, by nakręcić film dokumentalny o legendarnej wiedźmie.
Film uchodzący (niesłusznie) za pierwszy z gatunku found fotage, dzięki świetnej kampanii marketingowej polegającej na rozpowszechnianiu informacji o autentyczności przedstawionych wydarzeń, przy budżecie 60 tys. dolarów w ciągu pierwszego tygodnia zarobił 1,5 mln, utwardzając grunt dla przyszłych filmów tego gatunku (m.in. Paranormal Activity, Rec). Ziarno w obrazie, ograniczona liczba kamer (a co za tym idzie punktów obserwacji akcji), naturszczycy oraz odwoływanie się do folkowych legend potęguje uczucie obcowania z zapisem prawdziwych zdarzeń, mentalnie cofając widza do dzieciństwa, w którym to wiedźma z lasu uosabiała zło całego świata. Fanów The Blair Witch Project ucieszy fakt, że od niedawna w polskich kinach gości sequel Blair Witch w reżyserii nowego mistrza amerykańskiego horroru Adam Wingarda (You’re next, The Guest).
IMDB [6,4/10]
FILMWEB [6,4/10]