Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Melissa McCarthy zagra jednak w nowej odsłonie serialu "Kochane kłopoty".
Niedługo po prezentacji pierwszych oficjalnych zdjęć z nowej odsłony "Kochanych kłopotów" ("Gilmore Girls"), przygotowywanej przez platformę Netflix, okazało się, że Melissa McCarthy powróci do serialu. Gwiazda będzie miała ponownie wcielić się w postać Sookie.Przez kilka miesięcy ten powrót wydawał się niemożliwy. Chodziło nie o niechęć McCarthy, ale o nachodzące na siebie terminy zdjęć. Aktorka miała inne zobowiązania. Agentom i producentom udało się jednak znaleźć rozwiązanie. - Dosłownie godzinę temu dowiedziałam się, że wrócę. Będę grać - powiedziała aktorka w programie "The Ellen DeGeneres Show".
Serial "Kochane kłopoty" opowiada o perypetiach matki i córki - Lorelai (Lauren Graham) i Rory (Alexis Bledel), które mieszkają w fikcyjnym miasteczku Stars Hollow. Na antenie telewizyjnej produkcja gościła w latach 2000 - 2007. Netflix przygotowuje cztery nowe odcinki, z których każdy będzie trwał 90 minut. Zdjęcia ruszyły w lutym, ale będą kontynuowane latem. Data premiery nie została jeszcze ujawniona.
W nowych odcinkach do swoich ról mają powrócić Lauren Graham, Alexis Bledel, Scott Patterson, Kelly Bishop, Keiko Agena, Sean Gunn, Milo Ventimiglia, Matt Czuchry, Liza Weil, Jared Padalecki i Yanic Truesdale.
Produkcją kieruje pomysłodawczyni oryginału - Amy Sherman-Palladino. Wspiera ją Daniel Palladino. Oboje piszą scenariusz i reżyserują.
Melissa McCarthy ostatnio pracowała na planie "Pogromców duchów III" ("Ghostbusters"). Film trafi do kin 15 lipca. Aktorkę będzie też można oglądać w komedii "Szefowa" (polska premiera zapowiedziana została na 22 kwietnia).