Z kilkumiesięcznym opóźnieniem w stosunku do amerykańskiej premiery dociera do Polski serial "Królowe krzyku" ("Scream Queens").
Akcja serialu komediowego z elementami parodii krwawego horroru i kryminału rozgrywa się na kampusie akademickim. Króluje tutaj Bractwo Kappa, skupiające bogate, piękne dziewczyny, które gardzą osobami spoza swojego kręgu. Wszystko się zmienia, kiedy pani dziekan (Jamie Lee Curtis) otwiera drzwi bractwa dla wszystkich chętnych... Na terenie kampusu dochodzi do tajemniczych morderstw, za którymi stoi Czerwony Diabeł. Nikt nie wie kim jest, ani kiedy ponownie zaatakuje. Bohaterowie niczego i nikogo nie mogą być pewni. Tu każdy może być zabójcą i każdy może stać się ofiarą.
W głównych rolach występują - poza Jamie Lee Curtis ("Halloween", "Rybka zwana Wandą", "Prawdziwe kłamstwa") - Lea Michele, Abigail Breslin, Emma Roberts, Skyler Samuels, Keke Palmer, Glen Powell i Patrick Schwarzenegger.
Ponoć w czasie realizacji aktorzy wielokrotnie próbowali przekupić twórców - Ryana Murphy´ego, Brada Falchuka i Iana Brennana - żeby dowiedzieć się kto jest Czerwonym Diabłem.
Polska premiera "Królowych krzyku" zapowiedziana została na 24 marca. Serial będzie można śledzić na antenie Fox Comedy. W USA już powstaje drugi sezon, którego akcja rozgrywać się będzie miała w szpitalu.
Na YouTube można obejrzeć polski zwiastun pierwszej serii.
