Najnowszy film Jima Jarmuscha Tylko kochankowie przeżyją otworzy 4. American Film Festival

Redakcja
Redakcja
Kategoria kino · 17 września 2013

Zapraszamy do nabywania karnetów na 4. edycję American Film Festival, która odbędzie się w dniach 22-27 października 2013 we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty. Karnet jest tradycyjnie najlepszą opcją dla widzów, którzy chcą obejrzeć jak najwięcej filmów za jak najniższą cenę. W tym roku przygotowaliśmy dwie ceny karnetów: 160 zł (od 16 września do 6 października, przed ogłoszeniem pełnego programu 4. AFF) oraz 190 zł (od 7 do 13 października, po ogłoszeniu pełnego programu 4. AFF). Pula karnetów jest ograniczona, w przypadku gdyby została wyczerpana w pierwszym terminie, sprzedaż karnetów w drugim terminie nie zostanie uruchomiona. Szczegółowy program 4. edycji festiwalu pojawi się na stronie www.americanfilmfestival.pl 7 października.

 

Festiwal zainauguruje najnowszy film mistrza amerykańskiego kina Jima Jarmuscha – prezentowany w konkursie głównym festiwalu w Cannes „melodramat wampiryczny” Tylko kochankowie przeżyją (Only Lovers Left Alive). W długo oczekiwanym dziele twórcy Poza prawem, Truposza i Broken Flowers wystąpiły gwiazdy kina, między innymi Tilda Swinton, Tom Hiddleston i Mia Wasikowska. Film jest opowieścią o Adamie (Hiddleston), unikającym rozgłosu i słonecznego światła, undergroundowym muzyku z Detroit, który postanawia powrócić po długiej rozłące do swojej ukochanej – Evy (Swinton), od lat mieszkającej w Maroku. Jednak ich związek zostanie wystawiony na próbę, kiedy dołączy do nich nieobliczalna siostra Evy – Ava (Wasikowska).

 

– To nietypowa historia miłosna – mówi o swoim filmie Jarmusch. – Opowiada o uczuciu pomiędzy mężczyzną i kobietą, Adamem i Ewą (fragmenty scenariusza inspirowane były ostatnią książką Marka Twaina „Dzienniki Adama i Ewy”). Ci kochankowie to archetypiczni outsiderzy, członkowie bohemy, niesłychanie inteligentni i wysublimowani, ale ciągle we władzy zwierzęcych instynktów. Przemierzyli już cały świat, doświadczyli wielu niezwykłych rzeczy, żyjąc zawsze na marginesie społeczeństwa. Opowieść o ich związku, to także opowieść o rozciągniętej na setki lat historii człowieka, bo tak się składa, że nasi bohaterowie są wampirami.

 

Film jest powrotem Jarmuscha do wielkiej formy. Spotkał się ze znakomitym przyjęciem krytyki na festiwalu w Cannes. Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Tadeusz Sobolewski pisał o filmie: Być wampirem oznacza tu: żyć sztuką – muzyką, płytami, książkami, miłością - i mieć poczucie wiecznego nienasycenia. To jeden z rzadkich dziś filmów, który działając minimalnymi środkami, zostawia wieczny niedosyt, pozostaje otwarty. Działa muzycznie, wciąga do środka i sprawia, że chce się do niego wracać jak do ulubionej płyty.

 

Mamy również muzyczną niespodziankę związaną z filmem. 23 października (środa) o godz. 19.30 w Auli Leopoldina (Plac Uniwersytecki 1) odbędzie się koncert awangardowego kompozytora Jozefa van Wissema, muzycznego współpracownika Jima Jarmuscha, z którym amerykański filmowiec nagrał 4 albumy, a ostatnio zaprosił do stworzenia ścieżki dźwiękowej do Tylko kochankowie przeżyją. Holenderski lutnista otrzymał za nią w 2013 roku Cannes Soundtrack Award i ją właśnie wykona we Wrocławiu. Więcej informacji o koncercie w następnym newsletterze AFF.