Podstawą scenariusza „Jackpota” było niepublikowane opowiadanie popularnego na całym świecie autora kryminałów Jo Nesbø. W tej brawurowej czarnej komedii, momentami przechodzącej w makabreskę, trup ściele się gęsto, a absurd goni absurd. Echa filmów Quentina Tarantino i Guya Richie są doskonale czytelne. Film Magnusa Martensa to zabawa kinem w czystej postaci. Reżyser został uznany przez branżowe czasopismo „Variety” za „jednego z dziesięciu europejskich reżyserów, których warto obserwować”, a sam film został bardzo ciepło przyjęty również przez inne branżowe pisma. W „Screendaily” podkreślano, że jest to „dziko zabawny i brutalny, ale bardzo stylowy thriller, nakręcony z przepysznie czarnym poczuciem humoru, pełen doskonałych występów aktorskich. (…) Znacznie bardziej nieprzyzwoity niż uładzeni „Łowcy głów”, „Jackpot” upaja się swoją fabułą pełną przemocy i zabawy gatunkiem „gore”, ale spodoba się także miłośnikom kryminałów, ponieważ jego fabuła obfituje w nagłe i zaskakujące zwroty akcji.”
„Jackpot” to historia czwórki przyjaciół, którzy stają przed dylematem: jak podzielić zawrotną kwotę, wygraną w zakładach piłkarskich? Choć umówili się, że podzielą ją równo, to jednak każdy ma chrapkę na więcej. Pieniądze okazują się siłą większą niż przyjaźń i lojalność – kolejni wspólnicy zaczynają więc znikać. Kasę łatwiej przecież podzielić między trzy, a w końcu już tylko między dwie osoby… Pytanie tylko – jak pozbyć się zwłok? A przy tym nie wpaść w ręce wścibskich gliniarzy i uniknąć zemsty gangstera, któremu nadepnęło się na odcisk.
Dystrybutorem filmu jest Vivarto. W kinach od 4 stycznia 2013 roku.