To, co najbardziej urzekło mnie w filmie, to z jednej strony przepiękne efekty wizualne, objawiające się w zdjęciach czy momentach animowanych (marzenia Rusałki), z drugiej chwytająca za serca i pełna energii gra Mariji Shalaevey. Sam film często był porównywany do Amelii Jeuneta. Według mnie Rusałka swoją bajkowością Amelię przebiła.
Nie tak dawno temu, może parę lat wstecz, a może tylko parę dni, żyła w Rosji
osiemnastoletnia dziewczyna o imieniu Alisa. Razem z matką i babką mieszkały w Moskwie, do której przeniosły się, kiedy ogromny huragan, gdzieś nad morzem, zniszczył ich dom. Alisa w Moskwie zaczęła parać się przeróżną pracą dorywczą i, zwyczajem dorastającej dziewczyny, obserwować otaczających ją ludzi. Aż pewnego dnia...
Od takich słów mogłaby zaczynać się baśń o Alisie, głównej bohaterce Rusałki Anny Melikyan. Dlaczego akurat taka forma? Ponieważ reżyserka tak właśnie potraktowała wspomnianą historię. Opowiedziała widzom baśń o dziewczynce, która miała marzenia, a pewnego dnia zniknęła i choć tak zdarza się codziennie, co wyklucza baśń, jako gatunek opowiadający zawsze historie niezwykłe, to jednak cały film utrzymany jest w poetyce opowieści niezwykłej.
Już na samym początku filmu widz orientuje się, że nie będzie świadkiem wydarzeń
przeciętnych. A to przez małe oczko, które puszcza mu reżyserka w scenie, w której poznają się rodzice Alisy, Widzimy tu ojca, który nigdy później już się nie pojawi. Matka wynurza się z fal niczym Wenus z obrazu Botticellego. Z takiego spotkania nie może narodzić się zwyczajny człowiek. Alisa, już od najmłodszych lat, chce zostać baletnicą, pewnie tak jak połowa dziewczynek w jej wieku, szczególnie w Rosji, ojczyźnie Czajkowskiego. Kiedy jej marzenie nie może się spełnić, matka, wyjątkowo prostacka kobieta, zapisuje ją do chóru dziecięcego. I gdzie ta zapowiadana niezwykłość, myśli sobie widz w pierwszych minutach filmu?
Rzeczywiście, w początkach życia Alisy nie ma nic dziwnego. Cała magia zaczyna się wtedy,
kiedy powodowana ogromną siłą spełnienia swojego marzenia dziewczynka, odkrywa w sobie moc wywoływania rzeczy, które nieodwracalnie zmieniają bieg jej życia. Po dwóch wypadkach wraz z matką i babką wyjeżdża do Moskwy, bo jak sama mówi: Kiedy ludzie nie mają się gdzie podziać, jadą do Moskwy. Kolejna odreżyserska aluzja, tym razem nawiązująca do czechowowskich Trzech Sióstr. A w Moskwie bajka „rusza z kopyta”. Niezwykłość Alisy podkreślana jest na każdym kroku przez ogromne uliczne banery reklamowe, przemawiające właśnie do niej i tylko do niej napisami w stylu: Postęp zależy od Ciebie. Dziewczyna zarabia, chodząc w przebraniu uśmiechniętej od ucha do ucha słuchawki telefonu komórkowego lub olbrzymiego kufla piwa, aż w końcu wpada na miłość swojego życia, Saszę, którego ratuje przed samobójstwemą. Mężczyzna prowadzi firmę sprzedająca działki na Księżycu i zawzięcie szuka osoby, która mogłaby zagrać w reklamie Księżycową Dziewczynę. Czy można sobie wyobrazić szczęśliwszy zbieg okoliczności? W ten właśnie sposób Alisa zostaje Księżycową Dziewczyną.
Film, zamiast po prostu wypowiedzianego morału, uświadamia widzowi jakie jest życie i jak
można od niego uciec. Dla Alisy kwintesencją bytu jest smak świeżego ananasa. Uciec od rzeczywistości, w której rządzi prostacka, beznadziejna matka, może tylko statkiem i to z jej od zawsze wyczekiwanym i wymarzonym ojcem. Dla Saszy i jego klientów taką ucieczką jest wykupienie działki na Księżycu. Kiedy zatem życie Alisy i Saszy zdaje się być na najlepszej drodze do szczęścia, los krzyżuje im plany, tak delikatnie, żeby nikt nie pomyślał, że miało być inaczej. Ta rosyjska, odwieczna cудьба.
To, co najbardziej urzekło mnie w filmie, to z jednej strony przepiękne efekty wizualne, objawiające się w zdjęciach czy momentach animowanych (marzenia Rusałki), z drugiej chwytająca za serca i pełna energii gra Mariji Shalaevey. Sam film często był porównywany do Amelii Jeuneta. Według mnie Rusałka swoja bajkowością Amelię przebiła.
Marta Jastrzębska/ Nisza Filmowa
Rusałka
Reżyseria: Anna Melikyan
W rolach głównych: Mariya Shalaeva (Alisa),
Yevgeni Tsynagov (Sasha), Mariya Sokova (Matka Alisy)
Gatunek: dramat
Produkcja: Rosja
Data premiery: 06.03.2009 r. (Polska), 04.06.2007 r. (świat).