Nieporównywalna do niczego muzyka z debiutanckiej płyty Plug&Play. Uwaga! Szykuje się ekstremalna jazda!
Coraz powszechniejszą praktyką w środowisku muzycznym staje się promowanie swojej twórczości w sieci. Artyści udostępniają premierowe nagrania na rozmaitych portalach na długo przed oficjalną premierą lub całkowicie rezygnują z wydania płyty w formie namacalnej. Na takiego rodzaju promocję zdecydował się zespół Plug&Play, który na swojej oficjalnej stronie internetowej udostępnił cały debiutancki album Why so close.
Z ogromnym zapałem przystąpiłem do wysłuchania tej płyty, gdyż mój apetyt na nowe, niebanalne dźwięki podsycał zasłyszany już nieco wcześniej singiel, który zdecydowanie przypadł mi do gustu. Już od pierwszych taktów otwierającej album kompozycji Ready for rapture potwierdzały się moje przypuszczenia. Teraz byłem pewien tego, że należy porządnie zapiąć pasy bezpieczeństwa i przekręcić pokrętło głośności zdecydowanym ruchem w prawo, gdyż muzycy zespołu Plug&Play na swoim debiucie oferują nam jazdę ekstremalną, pełną niespodziewanych zwrotów akcji i spektakularnych efektów dźwiękowych.
Album Why so close wraz każdym kolejnym utworem wciąga słuchacza coraz bardziej i nie pozwala odejść od głośników choćby na chwilę. Jedynym słusznym rozwiązaniem jest więc wysłuchanie go jednym tchem. Z przyjemnością wspomnę o piosenkach, które na długo po przesłuchaniu płyty wciąż pozostają w mojej pamięci. Przytoczony już wcześniej singlowy utwór Alice from the Stars to świetna dynamiczna kompozycja oparta o bardzo pomysłowe partie gitarowe. Warto także obejrzeć towarzyszący jej oryginalny teledysk zrealizowany przez awangardową grupę Kimono Projekt (klip znajdziecie na portalu YouTube – przyp. red.). Drugi z moich faworytów to kompozycja Solitary Love. Ten niesłychanie elektryzujący utwór pełen jest przestrzeni, na tle której słyszymy niepokojące, rozedrgane gitary, a wszystko to smakowicie doprawione szczyptą elektroniki.
Niewątpliwym atutem muzyki zespołu Plug&Play jest fakt, że trudno ją do czegokolwiek porównać. Nie oznacza to oczywiście, że nie ma tu nawiązań do wielu ważnych nurtów współczesnej muzyki, jednak ta układanka wydaje się być unikatowa i niepowtarzalna. Niesztampowe barwy instrumentów, ciekawe kompozycje i błyskotliwe partie gitarowe to znaki rozpoznawcze formacji Plug&Play, której nazwę radzę dobrze zapamiętać.
Bartosz Domagała
Why so close, Plug&Play
Wydawca: Electrum Production
Lista utworów:
1. Ready For Rapture
2. Alice From The Stars
3. Let’s Get No Hope
4. Soft War
5. The Most Beautiful Face
6. Solitary Love
7. You Are My Radio
8. What Would Freud Say
9. Dying With Emily
10. Stop Me
11. Charming Eyes
12. Captain Welfare
Wywiad z zespołem Plug&Play znajdziecie klikając tutaj: Produkty kreatywne.
Artykuł ukazał się na portalu Katalog Artystyczny.