Płyta ukazała się na rynku muzycznym w roku 2004 i odniosła naprawdę wielki sukces. Otóż w Finlandii osiągnęła status podwójnej platyny, platyny w Niemczech, złota w Szwajcarii i Australii.
Płyta została
nagrana z londyńską orkiestra symfoniczną, która zagrała m.in. do filmu
"Władca Pierścieni" czy "Harry Potter". Został wykorzystany także chór
indiański do piosenki Creek Mary's Blood. Na okładce widnieje rzeźba
"Anioł Smutku" wykonana przez Williama Wetmore'a Story. Dzieło to
można podziwiać na cmentarzu protestanckim w Rzymie. Jest to ostatnia
studyjna płyta Nightwish w składzie z Tarją Turunen. Teraz rozpisze się
trochę o utworach z tego cudnego albumu.
1. Dark Chest Of Wonders
Krążek
otwiera ten właśnie utwór, będący jednym z najlepszych. Słychać w niej
piękne chóry. Kocham to w piosenkach Nightwish. Jeszcze świetnie
komponują się z muzyka i wokalem Tarji. Coś przez pięknego!
2. Wish I Had An Angel
Utwór jest wspaniałym dziełem. Śpiewany wspólnie refren przez Tarję i Marco nadaje charakter utworowi.
Utwór wprost doskonały! Znalazł się on na ścieżce dźwiękowej filmu "Alone In The Dark".
3. Nemo
To
utwór promujący album. Powiem szczerze, że spisał sie w tej roli
znakomicie. Piosenka jest bardzo miła dla ucha i można ją słuchać w
nieskończoność. Teledysk jaki został do niej stworzony jest bardzo
ciekawy i interesujący. "Nemo" to utwór pełen uczuć. Wskazane jest w
nim nie osiągalne pragnienie miłości. Jest on wspaniałym dziełem tego
albumu.
4. Planett Hell
Oh... cudowna piosenka. Rozpoczyna się
wspaniałymi chórami, których sekwencja tekstowa nie jest zbyt
skomplikowana. Trwają one ponad minutę i stwarzają świetny klimat.
Później piosenka pozwala nam się zanurzyć w ostrej muzyce. Po chwili
następuje wokal Marco Hietala. Następnie Tarji Turunen. Świetne rażenie
wzbudza refren śpiewany wspólnie przez Tarję i Marco. Piosenka bardzo
udana i jedna z najlepszych na "Once".
5. Creek Marys Blood
Piosenka,
o której wspomniałam w przedmowie. To właśnie do niej został
wykorzystany chór indiański. Dzięki temu piosenka różni się od
pozostałych. Pozostawiając w nas uczucie wewnętrznego ciepła. Kiedy
kończy śpiewać pani Turunen, swój monolog rozpoczyna pewien Indianin.
Moim zdaniem było to trochę nie potrzebne. W zasadzie i tak
świetna.Piosenka, której można było się nie spodziewać, ale efekt
rewelacyjny.
6. The Siren
Posiada ciekawe rozpoczęcie, które
zachęca do dalszego słuchania. Piękny śpiew Tarji i w niektórych
momentach również Marco. Tylko trochę mało tu tego wokalu. Słychać w
oddali, jakby znów indiański chór. Piosenka piękna, ale nie najlepsza.
7. Dead Gardens
Rozpoczyna
się w pełni tajemniczo. Cudny wokal Tarji w oddali czasami pojawiają
sie chóry. Refren bardzo melodyjny i miły do posłuchania. Pomiędzy
refrenami i zwrotkami ostre brzmienia gitar. Według mnie świetna
interpretacja utworu. Końcówka bardzo ostra z krzykami w tle. sumie
piękny przekaz miłości, bólu serca i nadziei.
8. Romaticide
Już
na samym początku słychać riffy gitarowe. oddali chóry co sprawia, że
utwór stwarza słuchaczom niepowtarzalny nastrój. Utwór w sumie dość
ostry z pięknym sopranem lirycznym wokalistki. Refren dość mocny. Utwór
ten trzeba w pełni zrozumieć. Wspaniały przekaz i tekst wart jest
słuchania tego utworu.
9.Ghost Love Score
Piosenka, którą kocham
i której wiele zawdzięczam. Nie dosyć, że sama w sobie jest wspaniała
to dodatkowo wprowadza słuchaczy w niepowtarzalny nastrój. Zaczynając
od chórów na wzór hymnu. Potem piękna ballada. Rozpaczliwy i na zawsze
pozostający w sercu refren z pięknym, lecz smutnym tekstem. Potem jakby
wiersz śpiewany, a następnie kawałek śpiewany sposób bardzo trudny, bo
w pasażach. Atakującą go złowieszcze chóry, po którym następuje jakby
lament rozpaczy. Potem nieoczekiwana część utworu przypominająca silne
błaganie. Ta piosenka jest boska i to najcudowniejsza piosenka jaką w
życiu słyszałam. Wielka kombinacja wszystkich utworów Nightwish'a
zawarta w jednym. Coś pięknego!
10. Kuolema Tekee Taiteilijan
To
piękna, fińska ballada. Jest to najspokojniejszy utwór z całego albumu.
Można przy nim pomarzyć. Cudowny głos pani Turunen sprawia, ze
słuchając można pomyśleć o "niebieskich migdałach" dosłownie i w
przenośni. Bardzo miło sie jej słucha i prowadza w ciepły nastrój.
11. Higher than Hope
Ostatni
utwór z tego cudnego albumu, jakim jest "Once". Rozpoczyna sie
spokojnie. Mile sie słucha. W refrenie, nagle wszystko ulega zmianie.
Jest on w połączeniu ze zwrotkami trochę zbyt ostry. W sumie utwór może
dużo dać. Każdy z nas musi sobie dobrze zinterpretować ten utwór,
ponieważ przekaz może nie wystarczyć. Utwór w sumie bardzo dobry.
PODSUMOWANIE:
Album
jest moim zdaniem najlepszym albumem Nightwish'a. Jest on profesjonalny
ze świetnie dobranymi utworami. Nie tworzy jednego nastroju, ponieważ
każda piosenka na swój sposób daje nam coś "swojego". ten sposób jest
on niepowtarzalny. Jestem pełna podziwu do tego wspaniałego albumu. Po
prostu arcydzieło!