Martyna Daszyńska ·
nisza krytycznoliteracka
Cieszę się, że głos Taranka skłonił mnie do tych przemyśleń, które jednak nie potrafią ułożyć się w pełnię. Wynika to chyba z tego, że nie miałam wobec niego szczególnych wymagań – tak jak teraz jest, jest dobrze.