10 horrorów, które trzeba zobaczyć, nr 6
Na 6. miejscu naszej listy znalazł się horror: Coś (The Thing)
Odizolowana stacja badawcza na Antarktyce zostaje zaatakowana przez kosmitów.
Klasyk horrorów sci-fi niekwestionowanego mistrza kina Johna Carpentera, z którego stylistyki w warstwie wizualnej w późniejszych latach czerpali tacy reżyserzy jak -chociażby- Quentin Tarantino w Nienawistnej Ósemce. Choć status filmu kultowego uzyskał dopiero przy wydaniu na LD i DVD, Coś przeraża od pierwszych scen, powodując, że nawet wiejący wiatr brzmi groźnie, a każda postać na ekranie może okazać się potworem z kosmosu, który sieje spustoszenie. Do ostatniego ujęcia widz nie ma pewności kto wygra tę nierówną walkę.
IMDb [8,2/10]
Filmweb [7,5/10]