Krąg ognia to ostatnia część trylogii Michelle Zink. Podczas ostatecznego starcia między siostrami może przeżyć tylko jedna. Zakończenie historii o bliźniaczkach jest mocno przewidywalne, co nie czyni tej części ani o trochę ciekawszej od poprzednich tomów.
Krąg Ognia jest trzecią częścią historii o Amalii i Alice. Lia pragnie doprowadzić stare proroctwo do końca, ale ogarnia ją coraz większe zmęczenie i poczucie bezsilności. Jest coraz słabsza, a nadal pozostaje tak dużo niewiadomych… Akcja powieści zaczyna się tuż po skompletowaniu przez bohaterów treści przepowiedni i ich powrocie do Londynu. Nadal mają jednak tylko 2 Klucze, a zbliża się Samael i jego armia. Po wydarzeniach w Chartes Lia jest jeszcze bardziej rozdrażniona, niespokojna i przestraszona. Nie wie komu może zaufać, powoli odrzuca swoje przyjaciółki bojąc się zdrady i niezrozumienia z ich strony. Jedyną osobą, która ma z dziewczyną kontakt, jest opiekujący się nią Dimitri.
Czytając Krąg ognia, czytelnik ma świadomość, że to ostatnia część trylogii przez co jeszcze bardziej spieszy się podczas lektury, aby w końcu poznać zakończenie. Autorka nie zmienia stylu pisania niezależnie od tego co pisze, więc przez niemal prawie cały tekst akcja powieści jest tak wolna i nieciekawa jak w poprzednich częściach. Postaci, które czytelnik zna już z Proroctwa sióstr i Strażniczki Bramy, są takie jakie były – mało realne i jeszcze bardziej irytujące, a pojawiające się w Kręgu Ognia pierwszy raz, są przedstawione powierzchownie. Autorka pokazała tylko te ich cechy, które potrzebne jej były do uargumentowania czy ta postać jest dobra, czy zła. Nie można samemu ich scharakteryzować, wyrobić sobie o nich zdania, ani nawet ich poznać. Samo zakończenie trylogii jest mocno przewidywalne i mało interesująco przedstawione, a wszystkie ważne wydarzenia skumulowane zostały na ostatnich stronach powieści.
Główna wada trylogii najbardziej widoczna w ostatniej części to chaotyczność i skrótowość. Zink sprawia wrażenie jakby bała się dokładnych i wyczerpujących opisów zarówno sytuacji, miejsc, jak i postaci. Podczas pisania tej serii była chyba przekonana, że młodzież, do której kierowała swoje dzieło jest mało wymagająca – liczyła, że jednowątkową powieścią z lekkimi opisami i prostym słownictwem przekona ich do siebie. Niestety, przeliczyła się – zepsuły cały klimat, jaki starała się stworzyć. Jest to trylogia bardzo łatwa w odbiorze, mało ambitna i zdecydowanie nie pasuje do atmosfery tajemniczego proroctwa i wiktoriańskiej Anglii. Powieść sprawia wrażanie tylko szkicu, czegoś, co wymaga jeszcze skończenia i wielu poprawek. Gdyby ten pomysł przedstawić w ciekawszy sposób, dodać parę wątków, a przede wszystkim nadać temu więcej realizmu i dokładności, powstałaby cudowna, zapierająca dech w piersiach trylogia, od której nie sposób byłoby się oderwać. Teraz jednak pozostały mi po niej jedynie złe wspomnienia i ogromny niedosyt oraz wrażenie, że nawet ja potrafiłabym napisać to lepiej.
© Karolina Jamrozik
Autor: Michelle Zink
Tytuł: Krąg Ognia
Wydawca: Telbit
tłumaczenie: Marta Kapera
liczba stron: 360
oprawa: miękka
data wydania: marzec 2012
--------------------------------------------------------------------------
Masz ochotę również wziąć udział w projekcie Wywroty: Recenzencka Młodzieżówka Wywrotka? Zajrzyj: tutaj.
